konferencja we Wrocławiu - sprostowanie

witajcie,
jako część Zarządu Sekcji Kół PTS pragnę uspokoić, iż zarząd ma co do konferencji we Wrocławiu jednolite stanowisko.
1) Otóż przy okazji konferencji nt. zawodu socjologa NIE ODBĘDZIE się ZJAZD SEKCJI, lecz tradycyjne spotkanie uczetników jak przy każdej konferencji (obecność członków sekcji nie jest obowiązkowa ani tym bardziej zarządu); Termin "ZJAZD" zarezerwowany jest dla imprez o innej randze! nie było żadnej uchwały zarządu, żadnego zaproszenia, ani listów informujących aby jakikolwiek zjazd miał się odbyć. jeśli zaś studenci zamierzają dyskutować nad kwestią kondycji Sekcji, zarządu i przyszłych działań, to tym lepiej - swoje propozycje przedstawicie na SPOTKANIU ZWYCZAJNYM w Warszawie.
2) SPOTKANIE ZWYCZAJNE członków Sekcji Kół Naukowych PTS odbędzie się najprawdopodobniej w okolicy marca 2008 a nie w styczniu 2008.
3) w odniesieniu do zarzutów jednego z członków Sekcji: rzeczywiście, obecnie zarząd Sekcji to obecnie doktoranci, ale pamiętajcie, że jak zakładaliśmy Sekcję, to większość z nas była studentami ostatnich lat studiów, członkami zwyczajnymi PTS (dzięki uprzejmości poprzedniego Zarządu Głównego PTS - prof. Gliński, prof. Wesołowski), uprawnionymi do bycia wybieranymi, a takich praw nie mieli stowarzyszeni.
4) powyższe punkty były dyskutowane przez wszystkich członków Zarządu
5) prosze też o powściągnięcie emocjonalnych wypowiedzi na forum przez wcześniejszych dyskutantów, to nie sprzyja atmosferze do dyskusji nad przyszłością Sekcji.
pozdrawiam serdecznie
magdalena lemańczyk - Gdańsk

Gość

...jeżeli to to jest oficjalne stanowisko to niezły KWAS...BRAWO ZARZąD!!!

...i gdzie tu jest propozycja dialogu?

...ciach...szkoda marnować klawiaturę na pisanie czegokolwiek więcej...

Paka!
Y.

Gość

...po rozmowie z Magdą Lemańczyk może warto napisać coś jeszcze...

..mój punkt widzenia (choć mogę być niedoinformowany lub o pewnych działaniach mogę nie wiedzieć) jest następujący:
uważam, że obecny Zarząd wykorzystał swoje potencjalne możliwości działania i dlatego nowe wybory powinny się odbyć możliwie jak najszybciej...jeżeli tak się nie stanie, to czas, który pozostał do marca już teraz uważam za zmarnowany...
...i nie mam tu na myśli moich indywidualnych pretensji tylko ogólny wydźwięk...

...paka!
Y.

nikt nie zamierza hamować żadnych działań członków sekcji, to bardzo dobrze, że zamierzacie przedyskutować ważne sprawy przy okazji konferencji i niech tak się stanie. skoro się tak umówiliście, to co ma do tego zarząd, zawsze przy każdym spotkaniu coś było omawiane.chodziło raczej o formalne nazewnictwo i termin ZJAZD"" i niedomówienia między członkami sekcji. jak pisałam wcześniej wszelkie zjazdy, spotkania wyborcze uchwala zarząd, a że nic nie wiedzieliśmy o tym, to prosze się nie dziwić naszemu zdziwieniu. zamiarem nie było też ograniczenie zapału aktywnych członków w sekcji, bo i takie zarzuty się pojawiły - widocznie się źle zrozumieliśmy Yasiu! nawet lepiej, że jest inicjatywa oddolna, tak zresztą było od początku. czy myślisz, że jako założyciele sekcji utopilibyśmy własne dzieło?? Smile

))) - nigdy. sekcja ma się rozwijać, ale na bazie nowych pokoleń, które jak widać robią ciekawe rzeczy.
co do wyborów to ja też jestem, żeby sekcją zajęli się studenci najaktywniejsi, tak było przy powoływaniu sekcji, ale po studiach wiele spraw uchodzi (co też nie jest wytłumaczeniem)...ale dobrze byłoby gdyby studenci aktywni przejęli pałeczkę, przynajmniej mówię w swoim imieniu.
Yasiu, nie pamiętam czy byłeś na pierwszych wyborach, ale jest jeszcze kwestia początków powołania sekcji, kiedy to było niewielu członków zwyczajnych - akurat my nimi byliśmy i tez byliśmy wtedy aktywni w sekcji...; akurat dzięki temu powstała sekcja i nie ukrywam, że dzięki zaangażowaniu wielu studentów wtedy - m.in. Ola Zioło, Łukasza Srokowskiego, Patryka Węgierkiewicza, Maćka Rybickiego, Krzyśka Kasianiuka - sekcję powołano i istnieje nadal, a inicjatywy oddolne były, są i będą, bez względu na zarząd; wtedy my byliśmy bazą dla dalszych działań a teraz są nowi ludzie.jeszcze raz powtarzam, pisał to też Arek, my jesteśmy głownie od reprezentowania sekcji na zewnątrz; kwestia przyszłości sekcji jest tu kluczowa i wybory powinny odbyć się szybko, ale nie jesteśmy pewni czy styczeń jest najlepszą datą? lepszą jest według nas marzec, po sesji i po sesji poprawkowej...Intencją mojej wypowiedzi nie było też hamowanie czegokolwiek ze strony cżłonków sekcji.
magda

Bardzo dobrze Magdo, ze przedstawilas nam stanowisko Zarzadu. Bez niego trudno bylo nam ustalic od jakiego miejsca nastepuja watpliwosci i rozbieznosci.
Wydaje mi sie, ze wiekszosc z nas nie mowila o Zjezdzie w takim sensie, o jakim Ty mowisz. Moze w blad wprowadzily kwestie terminologiczne. Spotkanie we Wroclawiu, zwane takze zebraniem lub jeszcze inaczej, ma miec raczej charakter taki, jaki praktykowalismy do tej pory.
O wiele mniej sfromalizowany niz Zjazd, o ktorym mowisz, ale tez o wiele bardziej konkretny niz spotkanie czlonkow sekcji przy okazji bycia na tej samej konferencji.

Jest kilka watpliwosci, ktore nasuwaja mi sie wciaz mimo wyjasnienia, jakie przedstawilas. Mam w zwiazku z tym jedno pytanie:

Czy jakiekolwiek wiazace decyzje dotyczace dzialalnosci sekcji (nie kwestie formalne) moga byc podejmowane na takim spotkaniu, jak np wroclawskie? Jesli tak, to na jakich warunkach? Bylabym wdzieczna za odpowiedz Smile

pozdrawiam