Lublin, 28-29 listopada 2008 - Socjologia Medycyny

wiem wiem, mówiłeś.
ale i tak ode mnie nie dostaniecie złamanego grosza Very Happy

buziaka dostaniesz i nie marudź Very Happy

zresztą, kto to widział plaże w lublinie. na bank drinków tam nie ma! Very Happy

w imieniu swoim jak i zapewne wszystkich uczestników chciałbym na łamach forum serdecznie podziękować wszystkim organizatorom lubelskich ruchomych warsztatów, tym drobnym i tym większych, każdy wkład pracy jest cenny.
także chciałbym podziękować pomysłodawcom, tj. Maciejowi oraz Tomaszowi.

a ze swojej strony, chciałbym także podziękować wszystkim uczestnikom, za tak dużą frekwencję. To także jest naprawdę ważne.

pozdrowienia z nad morza:D
ps. plaża i drinki Smile

)

Jakkolwiek niepewny się do Lublina wybierałem - wróciłem pozytywnie zaskoczony tym, co omawiana tematyka oferowała - zwłaszcza część czysto warsztatową, projektową uważam za udaną Smile

Pozwolę sobie na mały offtop - czemu ostatecznie blox Ruchomych Warsztatów upadł? Wydaje mi się, że to był dobry pomysł - to pytanie do organizatorów.

Pozdrawiam serdecznie.

Powiem krótko: kiedy podsumowywaliśmy warsztaty w Lublinie i patrzyłem na nas wszystkich z różnych zakątków Polski i różnymi zainteresowaniami, dyskutujących o socjologii zdrowia tak, jak gdyby to była nasza ulubiona dziedzinia; wtedy doszło do mnie, że to, co robimy ma sens. A sens ma dzięki wszystkim uczestnikom i organizatorom. Dziękuje wszystkim, którzy odważyli się na przyjazd, a przede wszystkim Bartkowi, który podjął się trudu organizacji, i - co istotne - wywiązał się z tego zadania tak, że z niemałym stresem będziemy podchodzić do organizowania kolejnych warsztatów (tym razem w Poznaniu)

co do pytania Przemka: blog nie upadł, trzeba go po prostu trochę uzupełniać. Mam nadzieję, że zrobimy to niebawem, i że przed kolejnym spotkaniem blog wróci do życia.

______________________________

warsztatyskn.blox.pl

ma sens, ma sens, i to wielki. nie było mnie tam akurat, ale wielki big up - byłam raz, inne razy sobie wyobrażam. i wielki big up, jak mówię Smile

)

W imieniu swoim i swojego koła dziękuję Wam wszystkim, którzy przybyliście do Lublina! Dziękuję też za te wszystkie miłe słowa, są one dla nas bardzo ważne!
To, że warsztaty możemy wspólnie dziś traktowac jako sukces to zasługa nas wszystkich - nie tylko nas organizatorów, ale Was, którzy macie chęc przyjeżdżac na kolejne spotkania. To także potwierdzenie zakładanej przez Macka i Tomka idei warsztatów, która sprawdza się i widac, jak była potrzebna.
Dla mnie fantastyczne jest to, że na każdych warsztatach poznaję świetnych, nowych ludzi, często z początkowych lat studiów. Wtedy też widac sens podejmowania każdego wysiłku, byleby takie spotkania dochodziły do skutku i były kontynuowane!
Mieliśmy to szczęście, że do Lublina zawitało nas bardzo dużo i chyba jeszcze na żadnych warsztatach nie było możliwości poznac tylu nowych członków kół z różnych miast. Bardzo miło jest patrzec, jak idea Warsztatów, czy też idea SKNu budzi zainteresowanie coraz to nowych i młodych ludzi.
Dziękuję raz jeszcze za Wasz udział i za wszystkie ciepłe komentarze!

wrzucam tu także link to zdjęc z warsztatów: [link widoczny dla zalogowanych]

jeśli ktoś z Was ma jakieś zdjęcia to również proszę o podzielenie się nimi:)

A ja chciałabym dodać od siebie, że to były pierwsze warsztaty, w których brałam udział i cieszę się, że mogłam zacząć akurat od takich zorganizowanych na mojej uczelni i które okazały się tak dużym sukcesem. Jestem na pierwszym roku, więc to dla mnie cenne doświadczenie, za które dziękuję pomysłodawcom i wszystkim zaangażowanym w organizację Smile

Nic dodać, nic ująć. Było super! Very Happy

Przy okazji zdradzę, że okulary, które mam na sobie na forum (nie tylko ja), należą do Bartka Szarugi i były sfotografowane podczas Ruchomych Warsztatów u Jeffreya, czyli w Szczecinie. Cool

prawda:) przy okazji zaspokoiłeś Tomku ciekawośc Asi, która od dawna próbowała dociec, skąd mamy takie fajne zdjęcia

rychło, chłopaki, rychło... Razz

ja już dawno o temacie zapomniałam, a panowie się obudzili Smile

)