Forum Sekcja Kół Naukowych PTSu Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Spotkanie we Wrocławiu Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
okoz
Administrator



Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 253 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/ kscc

PostWysłany: Pią 22:02, 02 Lis 2007 Powrót do góry

Po pierwsze:
Wqrzacie mnie niesamowicie pisząc maile do wszystkich bo ja na przykład nie zamierzam wysyłać maili do 50 osób. Wypowiem się tutaj, bo chcę i mogę.

Po drugie:
spotkanie na temat SKN (także jego statutu) może odbywać się wszędzie i zawsze, bo o sekcji może rozmawiać nie tylko członek SKN

po trzecie:
nie mam przekonania że spotkanie we Wrocławiu będzie spotkaniem sekcji jako takiej, chociażby dlatego że mam wątpliwość czy wiadomość o spotkaniu została rozesłana do kół czy do członków sekcji a to nie jest równoznaczne. Przejrzałem pocztę pod kątem socjowioski i nie ma tam mowy o spotkaniu we Wrocławiu, na forum zresztą też cisza a więc wiedzą o tym osoby które były na socjowiosce.

Zwracam uwagę że w takiej sytuacji nie można podejmować ŻADNEJ formalnej decyzji odnośnie SKN. Chociaż można uzgodnić kierunek i cel do którego zebrani będą dążyć. Takie zebranie nie wymaga też zgody kogokolwiek.

po czwarte:
z tego co rozumiałem na socjowiosce spotkanie we Wrocławiu miało mieć charakter dyskusji a nie podejmowania decyzji. Jeżeli jest ku temu inny zamysł to słucham. Zresztą mam pytanie kto będzie prowadził część poświęconą SKN? Jest jakiś porządek spotkania, czego będzie dotyczyć?

po piąte:
Sekcja, w tym zarząd ma pomagać a nie utrudniać działalność na rzecz "środowiska młodych socjologów". Rozumiem że Arek wysłał maila powodowany troską o formalne aspekty i ewentualne konsekwencje tego spotkania. Podzielam część jego wątpliwości powyżej - tzn. ja osobiście nie do końca rozumiem czemu spotkanie we Wrocławiu ma mieć status "zebranie SKN PTS"?

po szóste:
Arku, Asiu jako zwyczajnemu członkowi SKN nie udało mi się przez dwa lata dotrzeć do uchwalonego statutu. To, co w tej chwili znajduje się na forum temacie Statut jest tylko PROPOZYCJĄ Łukasza Srokowskiego, którą prezentował na pamiętnym zebraniu Sekcji. W ostatecznej, UCHWALONEJ formie wyglądał on zupełnie inaczej.

Ponieważ z Waszej korespondencji wynika że macie dostęp do statutu Sekcji Kół Naukowych Polskiego Towarzystwa Socjologicznego to byłbym Wam niezmiernie wdzięczny (a wraz ze mną dziesiątki innych osób nie mających do niego dostępu) gdybyście mi go przesłali.
Obiecuję, że od razu zamieszczę go na forum.

Bo tak między nami pisząc, nawet przez głowę mi nie przeszło, że opieracie swoją argumentację na "statucie" z forum, który nie jest formalnym statutem...


Pozdrawiam serdecznie i nieformalnie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wera Krystoń




Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 22:13, 02 Lis 2007 Powrót do góry

pozostaje mi sie tylko zgodzić zarówno z argumentami na temat spotkania we Wrocławiu, jak i z trudnością wysyłania meili...

Na socjowiosce ustaliliśmy, że spotkamy się we Wrocławiu i przedyskutujemy (jakby tego było mało) przyszłość SKN PTS.
A dokładnie forme funkcjonowania kół w ramach SKN PTS
oraz formę zarządu.
Arek zgłosił propozycję gabinetu cieni Smile
Zastanawialiśmy się również nad terminem nowych wyborów
do władz SKN PTS. Padła propozycja stycznia Smile


Wysłałam meila w tytule - "jeden dzień dla SKN PTS we Wrocławiu"
Mając na uwadze fakt, że spotkanie trwa od 22-25 listopada i nie każdy będzie mógł sobie pozwolić na tyle wolnego, dlatego
z przyczyn organizacyjnych
PROPONUJĘ ustalić jeden dzień, podczas którego poruszymy
ważne dla nas sprawy, dotyczące SKN, badań ogólnopolskich, itd...

Postuluję również o możliwość zorganizowania telekonferencji Smile

Pozdrawiam,
Wera


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ami




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: UZ

PostWysłany: Pią 22:38, 02 Lis 2007 Powrót do góry

Dziekuje Marcin

Przepraszam, ale to juz jest jakas parodia. Wiec jednak opieramy swoje dzialanie na jakiejs calkiem realnej podstawie ;> tylko wiedza o niej nieliczni wybrancy.

Rzeczywiscie w takiej sytuacji nie nazywajmy niczego po imieniu, bo dyskutowac nieformalnie chyba jeszcze mozemy hm? Postarajmy sie o to, zeby jak najszybciej informacja o mozliwym spotkaniu we Wroclawiu dotarla do jak najwiekszej liczby osob.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yasiu Kruszyński
Gość





PostWysłany: Sob 19:07, 03 Lis 2007 Powrót do góry

...poziom absurdalności niektórych postów mnie jednocześnie zadziwia ale i przeraża...ktoś tu jednak (Marcin) myśli trzeźwo...

Udanego wieczoru, siema!Smile

Paka!
Y.
Ami




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: UZ

PostWysłany: Sob 19:11, 03 Lis 2007 Powrót do góry

absurdalnosc ktorych tak Cie zadziwia Yasiu? Moj czy Wery? ;> czy moze obydwa?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yasiu Kruszyński
Gość





PostWysłany: Sob 19:53, 03 Lis 2007 Powrót do góry

...ani Twoje ani Wery...jeżeli podpisuję się pod postem Marcina to już chyba jasne kogo, prawda?...Very Happy...ciach...Very Happy

Siema!Smile

Paka!
Y.
Ami




Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 198 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: UZ

PostWysłany: Sob 19:59, 03 Lis 2007 Powrót do góry

Yasiu...martwie sie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yasiu Kruszyński
Gość





PostWysłany: Sob 21:40, 03 Lis 2007 Powrót do góry

...to się nie martw Justyno bo od tego robią się zmarszczki...Very HappyVery HappyVery Happy...

...udanego wieczoru, siema!Smile

Paka!
Y.
okoz
Administrator



Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 253 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/ kscc

PostWysłany: Nie 21:03, 04 Lis 2007 Powrót do góry

mail od Arkadiusza, a ponieważ jak już pisałem nie zamierzam pisać maila do 50 osób odnoszę się tutaj:

Cytat:
Projekt statutu ktory mam rzeczywiscie przygotowal Lukasz Srokowski i, tu juz nie dam glowy, zostal on uchwalony za Zebraniu Walnym SKN w marcu 2006 (z 2-3 drobnymi poprawkami).


Ja z pewnością nie dałbym głowy bo z tego co pamiętam spotkanie trwało kilka bitych godzin i dyskusja nie była spokojna. Wg. mnie poprawek było więcej i były istotne aczkolwiek bardzo możliwe, że zapis mówiący o organizacji Zebrania Walnego nie został zmieniony.


Cytat:
Zebranie protokolowala Magda Mike (czy przechowuje protokoly?)


Też się nad tym zastanawiam.


Cytat:
Co do reszty to bez wzgledu na to czy spotkanie we Wroclawiu bedzie formalnym Zebraniem Ogolnym czy nieformalnym spotkaniem czlonkow (...)


To zaczyna być coraz ważniejsza kwestia. Maile krążą, linie telefoniczne się grzeją a ja też nie wiem jaki status ma spotkanie we Wrocławiu. Z kim bym nie rozmawiał inne wersje słyszę.

A co lepsze nie wiadomo kogo pytać o stan faktyczny. Logicznie z punktu widzenia formalnego byłoby się zapytać zarządu, ale zarząd tego nie wie. Ale w sumie skąd ma wiedzieć skoro brak informacji kto organizuje to spotkanie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Srokowski




Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 50 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 22:07, 04 Lis 2007 Powrót do góry

Hej wszystkim

Ponieważ moje nazwisko padło w mailu w kontekście statutu, chciałbym dorzucić garść faktów, które pamiętam, a które dotyczą owego dokumentu.
Ci członkowie Sekcji, którzy są w niej od początku mogą mnie poprawić, jeżeli coś przeinaczę - młodsi natomiast będą mieli wreszcie obraz tego, jak wyglądają prawne podstawy działania naszej organizacji.

Z formalnego punktu widzenia, Sekcja powinna była posiadać statut jak najszybciej po rejestracji, choćby po to, żeby mogła mieć wybrane władze. Ponieważ jednak do prowadzenia realnych działań w pierwszych miesiącach nie były nam potrzebne podkładki formalne, pierwszy zarząd został wyznaczony tylko po to aby władze PTS miały poczucie, że rozmawiają z w miarę zorganizowaną grupą. Wink Ten stan utrzymywał się przez jakieś pół roku.

W pewnym momencie uznałem, że jednak trzeba coś zrobić w tej kwestii. Zakasałem rękawy i faktycznie napisałem coś na kształt wstępnego planu statutu. O tym właśnie dokumencie mówi Arek. Można go znaleźć na forum, w wątku: http://www.sknpts.fora.pl/pierwsze-podejscie-t20.html Nie wzbudził on jakiegoś ogromnego zainteresownia Wink, jakkolwiek kilka osób się wypowiedziało. Wysłałem ten projekt też do Olka, prosząc go o komentarze - wymieniliśmy wtedy kilka uwag, ale żadnych konkretów nie udało nam się wypracować.

Kolejne pół roku później, w marcu 2006 spotkaliśmy się w Warszawie na pierwszym oficjalnym spotkaniu Sekcji. Było ono dość nieskładne i pełne twórczego napięcia Wink), ale kilka rzeczy udało nam się ustalić. Jedną z nich były nowe władze SKN z którymi mógłby się kontaktować PTS (Olek, Magda, Arek). Stworzyliśmy także ogólną wizję rozwoju Sekcji, realizowana częściowo w kolejnych latach. Dużo dyskutowaliśmy wtedy także o statucie, a dokładniej o tym moim projekcie. Nie był on zbyt dobrze przygotowany i większość jego założeń została zakwestionowana (słusznie) przez zebranych tam przedstawicieli kół. Ostatecznie doszliśmy jednak do czegoś na kształt consensusu.

I tutaj zaczynają się schody. Ten dokument bowiem, który ja napisałem i przedstawiłem na forum w listopadzie 2005, nie miał kształtu formalnego i nie był wystarczająco precyzyjnie sformułowany, aby mógł stanowić podstawę prawną działania Sekcji. Kojarzę, że Olek miał po tym zebraniu przerobić go na oficjalny, ładnie brzmiący statut (może nawet coś takiego miał już na tym spotkaniu - nie pamiętam, ale nie wykluczam. Olek?). Ostatecznie jednak nigdy taki dokument do mnie nie dotarł i z tego, co wiem, nikt z osób, z którymi w Sekcji się kontaktowałem, także go nie widział.

I teraz ważny wniosek: jeżeli nigdy ten dokument nie powstał, oznacza to, że Sekcja nie ma statutu, jako takiego i funkcjonuje na bazie szeroko pojętych zasad niepisanych. Chociaż ten stan może trwać długo, nie jest dobry, bo powoduje zamieszanie takie, jak w tej chwili. Dlatego mam pytanie do Arka: czy pisząc o istniejącym statucie, miałeś na myśli nasze ustalenia ze spotkania w Warszawie, czy konkretny fizycznie istniejący dokument, który widziałeś, lub nawet masz. Jeżeli prawdziwa jest ta druga odpowiedź, umieść go proszę na forum, aby wszyscy się z nim zapoznali. Ta sama prośba dotyczy oczywiście każdego, kto mógłby go mieć. Jeżeli go natomiast nie ma (a tak podejrzewam), bo nikt nigdy nie przysiadł, aby spisać to co ustaliliśmy, to jesteśmy w próżni formalnej. Którą trzeba będzie jak najszybciej wypełnić. Jeżeli Magda protokołowała tamto zebranie, większość ustaleń mamy spisanych. W innym wypadku, przykro to mówić, ale będzie trzeba zacząć od nowa.

Przyznam, że aktualna sytuacja zaskoczyła mnie nieco. Na początku 2006 zacząłem się wycofywać z nadzorowania działań Sekcji i podczas zebrania starałem się już tylko przekazać moją wizję startową innym - teraz żałuję, że nie dopilnowałem losów statutu. Widać wszyscy byliśmy wówczas zbyt upojeni sukcesem, jakim było samo wystartowanie organizacji, aby zadbać o te tak ważne szczegóły. Wink No, ale nic straconego - aktualna sytuacja daje przestrzeń młodym. Choćby takim jak Asia Popińska, czy Łukasz Pełka, którzy przez swoje działania (konkretne i realne) są teraz dla mnie niekwestionowanym liderami środowiska. (tak, wzywam Was do jakiejś aktywności w tej sprawie :-p)

Tyle z mojej strony. Arku, Olku, Magdo - jeżeli macie jakikolwiek dokument (lub nawet luźne notatki) porządkujące prawne działanie Sekcji umieśćcie to na forum. Jeżeli nie, dajcie znać, że go nie ma, aby nowo kształtujący się liderzy Sekcji mogli rozpocząć działania na rzecz uporządkowania tej sfery.

Pozdrawiam ciepło
Łukasz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yasiu Kruszyński
Gość





PostWysłany: Nie 23:03, 04 Lis 2007 Powrót do góry

...czyli wychodzi na to, że jesteśmy w punkcie wyjścia...ciach...

...dzięki wielkie Łukaszu za info...Smile

...we Wrocku będzie o czym gadać...Very Happy

Paka!
Y.
Aśka Popińska




Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: obecnie Warszawa; w dawnych dobrych czasach: Łódź, KNSS 4 Fala
Płeć: Pani Socjolog

PostWysłany: Pon 22:51, 05 Lis 2007 Powrót do góry

hej Smile

sprawa namber łan: sugestia, jakobym miała dostęp do tajemniczego statutu - nie mam.
dostałam, jak parę innych osób, maila od aktualnego członka zarządu Sekcji, z twierdzeniem, że statut tejże Sekcji stanowi tak a tak.
zaufałam temu twierdzeniu, nic więcej Smile


2 - co do samego statutu:
myślę, że jeśli go nie ma, na co wskazują liczne poszukiwania i kilka postów - należy go stworzyć.


3 - co do spotkania we Wrocku: uważam, że powinno być wiążące.


Marcin, piszesz:
Cytat:

co lepsze nie wiadomo kogo pytać o stan faktyczny. Logicznie z punktu widzenia formalnego byłoby się zapytać zarządu, ale zarząd tego nie wie. Ale w sumie skąd ma wiedzieć skoro brak informacji kto organizuje to spotkanie?

Tu dwie kwestie:
    1.Zarząd w osobie Arka Peiserta był na socjowiosce i razem z nami decyzję podejmował.

    Olkowi, Arkowi i Magdzie pozostawiam kwestię ich wzajemnej komunikacji, jednakże jako członek Sekcji, jeśli uczestniczę w obradach, które owocują podjęciem jakiejś decyzji, i jest obecny przedstawiciel Zarządu, to mam prawo spodziewać się, że przekaże kolegom wyniki obrad.


    2. Jacek Ciesielski wysyłał maila następującej treści:
    Cytat:

    Witam,
    w dniach 22-25 listopada (czwartek-niedziela) odbędzie się we Wrocławiu w Instytucie Socjologii ogólnopolska konferencja "Horyzonty zawodu socjologa..." oraz zjazd Sekcji Kół Naukowych PTS.
    Gorąco zapraszam Was do przyjazdu do nas i aktywnego udziału w przygotowywanych przez nas imprezach.
    Szczegółowych informacji udziela Diana Hamarnik [link widoczny dla zalogowanych], kom.: 509-946-480.
    Można także pisać do mnie.

    Pozdrawiam,
    Jacek Ciesielski


    Dla mnie sprawa jest jasna, czysta i oczywista i naprawdę nie wiem, po co cała dyskusja dotycząca zwołania spotkania, osób za nie odpowiedzialnych, cichych zakulisowych szeptów etc.
    Żeby nie było wątpliwości: na socjowiosce ustaliliśmy, że spotykamy się (my - tj. SKN PTS rozumiana szeroko i wąsko, wszerz i wzdłuż)* we Wrocławiu, na konfie, z której wygospodarowujemy dzień wyłącznie dla SKN-u. Wsjo.

    Dla przypomnienia tym, którzy byli, i dla informacji tych, których nie było: zastanawialiśmy się nad ważnością naszej decyzji, i wobec różnych "za" i różnych "ale" stwierdziliśmy, że decyzję jednak podejmujemy, będzie wiążąca i generalnie na przyszłość będziemy dyskutować o różnych rzeczach na forum, a decyzje podejmować, spotykając się tu i tam raz na jakiś czas pod szyldem "Spotkanie SKN". Problemów jest kilka, i wszyscy jesteśmy ich świadomi, i w tejże świadomości podjęliśmy decyzję o spotkaniu we Wrocławiu, o przygotowaniu propozycji - 3 wizji zarządu i SKN-u, a także stwierdziliśmy, że podobnie będzie to wyglądać w przyszłości, tj. decydują ci, którzy się zjawiają.
    Jak mówię - problemów jest wiele, np. co z takim nieszczęsnym Jaśkiem spamerem SmileSmileSmile, który przoduje w ilości postów na forum, zainteresowanie żywe widać, ale na wiochę przybyć nie mógł i tym samym w decyzji ie uczestniczył.
    Ale stwierdziliśmy, że koła miały przygotować wysłanników, zastanawialiśmy się nad opcją taką, żeby jedno koło miało jeden głos etc. Ostatecznie zwyciężyła opcja: każdy głosuje, jak mu sumienie podpowiada.
    Sprawa do przedyskutowania i do zapisania w statucie z pewnością, tu tylko sobie rzucam hasła, jakie mi właśnie do głowy wpadły, ale wiem, że to tylko przyczynek do dyskusji.
    Niemniej, skoro statut nie istnieje, a na wioskę jechaliśmy, wiedząc, że tam ma się "coś stać" i "coś zapaść" i koła ludzi na to przygotowały, to uważam, że decyzja tam podjęta jest ważna. Spotkanie we Wrocławiu, tym samym, powinniśmy uważać za formalne, legalne spotkanie Sekcji.
    Jeśli coś wykminimy innego na przyszłość - czy to na tym forum jutro pojawi się jakiś błyskotliwy post z idealnym rozwiązaniem, czy to na jakimś spotkaniu - to prawo nie działa wstecz co najmniej od czasów Rzymu (w teorii), zatem naszej decyzji to nie zmienia, i charakteru spotkania we Wrocławiu też nie.





Wydaje mi się, że znaleźliśmy się w punkcie dość dziwnym, którego przejawy widziałam już na zjeździe w Zielonej, podczas którego dyskutowaliśmy o tożsamości kół. Mianowicie: ważne stają się rzeczy, które powinny - przy zapale i energii, który widziałam na wiosce i w paru innych miejscach - zejść na drugi plan. Owszem, pod dyskusję poddać należy, ale chwilami mam wrażenie, że jest jakaś tendencja do podkreślania rzeczy małych albo rzeczy złych, natomiast niemal zupełnie zapomina się o tych dobrych. Ile jest komentarzy dotyczących tego, jak w SKN jest źle, i jakim to złym torem podążamy, a ile pochwał - choćby dla chłopaków od Szkoły czy chłopaków od Warsztatów - dwóch genialnych inicjatyw, niemal pominiętych... Podobnie było na spotkaniu o tożsamości kół w Zielonej pół roku temu, co mnie zaskoczyło. Mamy powera, mamy potencjał, a zastanawiamy się, ile podpisów trzeba, żeby się formalnie spotkać.

To jest ważne, ale nie najważniejsze. Proszę Was, nie traćcie z oczu tego, po co się spotykaliście, przedzieraliście przez błoto w Bieszczadach, spaliście w siedzibie anarchistów w Łodzi, oglądaliście bunkry w Szczecinie etc. etc.
Przy dyskusji o środkach, nie traćcie z oczu celu.




* SKN rozumiana:
a) szeroko - wszyscy do niej zapisani bezpośrednio, plus wszystkie zapisane koła, plus wszyscy, którzy zapisali się do kół, a do SKN-u nie, ale ich koło w Sekcji jest, więc i oni pośrednio tyż.
b) wąsko - zarząd plus tzw. aktywni, czyli dla mnie ci, którzy zjawiają się na spotkaniach różnych, kwadratowych i podłużnych.
c) wzdłuż - koła
d) wszerz - wszyscy ludzie po prostu, bez podziałów, definicji
Definicje się nijak nie wykluczają i generalnie zero w nich logiki, ale aj min, że everyone's invited SmileSmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yasiu Kruszyński
Gość





PostWysłany: Pon 23:57, 05 Lis 2007 Powrót do góry

...ja również wychodzę z założenia, iż planowane spotkanie na konferencji we Wrocku to legalne i formalne zebranie naszej Sekcji, na którym powinny zapaść kluczowe decyzje dla jej dalszego funkcjonowania...bo istniejąca formuła zdaje się być wyczerpana...

...Jasiek spamer pozdrawia!Very HappyVery HappyVery Happy

Paka!
Y.
okoz
Administrator



Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 253 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/ kscc

PostWysłany: Wto 10:17, 06 Lis 2007 Powrót do góry

Statut: ponad 20 osób przyjechało z całej Polski, siedziało w jednej sali, kłóciło się, rozmawiało, czasem krzyczało - trwało to kilka godzin, po to by stworzyć statut. Ja bym nie przekreślał tak szybko tego co zostało wtedy wypracowane. Koncepcja Patryka i Tomka odnosi się do zarządu, statut wtedy opracowany odnosił się do wielu innych rzeczy.

Asiu, uważam że marginalizujesz (i niektórzy inni) kwestie formalne co odbije się nam wszystkim czkawką później. A mówię to ja - który uważam że koło socjologii może istnieć bez statutu i bez powiązania z uczelnią, a w każdym bez żadnych formalnych z nią powiązań. Po założeniu koła funkcjonowaliśmy bez statutu (tj.formalnie ze statutem poprzedniego koła sprzed kilku latu) robiąc to co w danej chwili było konieczne dla dobra koła. I jakoś to szło. Całkiem dobrze czasami.

Jeżeli spotkanie we Wrocławiu ma mieć charakter formalny to mail Jacka w którym pisze o konferencji a o zjeździe wspomina
Cytat:
oraz zjazd Sekcji Kół Naukowych PTS
nie jest w moim przekonaniu wystarczający. Zjazd sekcji jest wydarzeniem wyjątkowym i informacja o niej powinna trafić do wszystkich członków sekcji i kół socjologicznych. Na socjowiosce nie było zdaje się Gdańska - czy na podstawie tego maila mogą mieć wyobrażenie co się będzie działo we Wrocławiu?
Upraszam (kolejny raz) o stworzenie kompletnej informacji co, kiedy, gdzie, w jakim celu oraz wysłanie jej do kół, członków kół, oraz członków sekcji. Co więcej tę przygotowaną informację powinien wysłać Zarząd SKN. Z czym chyba nie powinno być problemu bo jak Asia pisze:
Cytat:
sprawa jest jasna, czysta i oczywista


Ażeby nie być gołosłownym co do problemów formalnych.


Cytat:
Ostatecznie zwyciężyła opcja: każdy głosuje, jak mu sumienie podpowiada.


To znaczy kto głosuje? Członkowie kół czy członkowie sekcji (a więc członkowie PTS)? Wyobraźmy sobie sytuację że zjawia się koło z UJ które jakoby liczy sobie 80 osób. Głosują wszyscy?
A jeżeli głosują tylko członkowie SKN PTS - co z kołami które nie mają swojego członka PTS?
Brak jednoznaczności naprawdę mi nie przeszkadza. Problem zacznie się wtedy gdy dojdzie do powstania dwóch obozów których wizje będą inne i nie będzie jednomyślności a co za tym idzie konieczne będzie głosowanie po którym przegłosowany obóz podważy wynik bo zasady są niejasne.
To jest elementarz działania organizacji. Jeżeli nie rozstrzygnie się tego PRZED spotkaniem to może się okazać że trzeba się będzie tym zająć PO spotkaniu.
Jasne, możemy założyć że się lubimy, chcemy wszyscy dobrze dla sekcji, porozmawiamy spokojnie, wybierzemy to co jest najlepsze dla SKN, przyjmiemy przez aklamację najlepszą koncepcję i rozjedziemy się do domów aby wspólnie tworzyć nową, lepszą Sekcję. Może tak być.

Asiu, najzupełniej poważnie - nawet nie wiesz jak ja bym cholernie chciał by zapał i energia wystarczały.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Aśka Popińska




Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 445 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: obecnie Warszawa; w dawnych dobrych czasach: Łódź, KNSS 4 Fala
Płeć: Pani Socjolog

PostWysłany: Wto 10:49, 06 Lis 2007 Powrót do góry

ech, Marcinku, czasem mam wrażenie, że Cię na wiosce nie było, albo że trwały dwie wioski równocześnie i ja byłam na jednej, Ty na drugiej....

wszystkie rzeczy, o których piszesz, są słuszne i ja się z nimi zgadzam. tylko, że czasem mam wrażenie, że podkreślacie i za bardzo koncentrujecie nie na tym, co jest ważne. nie na tym, co jest najważniejsze - może tak.

głosowanie zgodnie z sumieniem etc. dotyczyło wyłącznie naszych socjowioskowych ustaleń plus zwołania zebrania sekcji we Wrocławiu. pogadaliśmy sobie sporo o tym, jak trudno to wszystko będzie rozwiązać - i po to mamy się spotkać: żeby pogadać o tym, jakie są wizje, jak mamy podejmować decyzje, jeśli zjawi się UJ w całości, i że w Lublinie całe koło ma 5 osób.
to wszystko sprawy, o których rozmawialiśmy, które podkreślaliśmy, ale - mimo wszystko - zdecydowaliśmy się podjąć kilka decyzji, żeby coś nas po tej wiosce obowiązywało i żeby móc ruszyć dalej.

więc nie marginalizuję, wręcz przeciwnie - cały czas myślę o tych wszystkich sprawach, ale nie dotyczą one tej jednej socjowioskowej decyzji z całą pewnością.

natomiast co do reszty - zaginionych statutów, napisania kolejnych (według mnie - absolutna konieczność), rozwiązania problemu podejmowania decyzji, walnych i mniej walnych Smile zgromadzeń - to wszystko są rzeczy do przemyślenia i rozwiązania, i po to Wrocław, po to spotkanie w styczniu (wstępnie przewidziane na styczeń).

kwestia informacji - zgadzam się, powinno się poinformować wszystkie koła, rozesłać oficjalny mail na tajne i nie tajne listy. słusznie piszesz, że powinien zrobić to zarząd. zatem, czekam na maila... Smile



PS: umyjcie sobie monitory: [link widoczny dla zalogowanych] SmileSmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)